MARTYNA GABRIELA FRIEDLA
Martyna Gabriela Friedla – artystka i kulturoznawczyni z wieloma publikacjami o współczesnej kulturze i muza w zakresie edukacji artystycznej dla przedsiębiorczyń na Drodze Misji Duszy dla świadomych Liderek, które mają głębokie pragnienie, by żyć w lepszym świecie i konsekwentnie tworzą go z sukcesami.
Jej zróżnicowane zawodowe doświadczenie jako przedsiębiorczyni wspierającej liderki od 2019 roku, doktorantki, nauczycielki akademickiej z wieloma publikacjami w zakresie badań kulturowych, organizatorki edukacyjnych i kulturalnych wydarzeń w Polsce, mówczyni, dziennikarki, jurorki festiwali teatralnych, ekspertki sprzedaży, a przy tym od zawsze medium i mistyczki – tworzą kluczową metodologię “MYSTIQUE” inspirującą duchowe przywódczynie z całego świata.
Autorska metodologia ma swoje fundamenty w wykształceniu, w obu przypadkach summa cum laude, licencjackim jako animatorki kultury i magisterskim z kulturoznawstwa, w zakresie nauk społeczno-humanistycznych i w kierunku zarządzania instytucjami kultury oraz prowadzenia mediacji kulturowych, ze specjalizacją w nowej audiowizualności (nowych mediach).
Martyna Gabriela od ponad 10 lat uczy liderów i liderki w zakresie sztuki i świadomości zjawisk kulturowych, organizuje wydarzenia w instytucjach publicznych, wspiera przedsiębiorczynie, odpowiada na zaproszenia fundacji psychologicznych, prowadząc warsztaty dla osób w każdym wieku.
Od 5 lat prowadzi holistyczne, głęboko duchowe i uzdrawiające artystyczne programy edukacyjne oraz ceremonie i wydarzenia kulturalne w języku polskim i angielskim dla liderek, które kierują się sercem: wizjonerek tworzących biznesy i transformacje, dzięki którym rozszerzają zasięgi swoich misji, dzieląc się swoim oryginalnym autorytetem ubranym w zmieniające życie usługi, aby poruszyć nasz świat w konstruktywnych kierunkach.
Rezultaty klientek poznasz na tej stronie, na stronach opisujących programy mastermindowe oraz w grupie na Facebooku:
THE VOICE OF HARMONY: Leaders, Biz, Culture PL/ENG – Martyna Gabriela Friedla
Obserwuj na IG: @atelier.of.harmony
Podcast na YouTube: The Echoing Sage
Historia mojej kariery i edukacji ze szczegółami znajduje się tutaj: LINKED IN
SUBSKRYBUJ, SŁUCHAJ I POCZUJ
Nie musisz się z niczego tłumaczyć…
Ponieważ pojawiło się w moim świecie od 2024 roku wiele nowych, pięknych twarzy z całego świata, pozwólcie, że podzielę się tym, co zmusiło mnie do wyzwolenia się i się przedstawię. Nazywam się Martyna Gabriela, jestem „postakademicką” edukatorką art-wyzwolenia (art-liberation) i mówczynią z Polski – pracuję międzynarodowo też po angielsku. Wspieram liderów pełnych pasji, przedsiębiorców z Duszą i ludzi tworzących zmiany z serca, którym rzeczywiście zależy. Dlaczego?
W 2019 roku byłam na granicy swoich możliwości, trzymając się jeszcze kurczowo dawnej kariery zawodowej, kiedy usłyszałam od lekarza, że mogę już nigdy nie chodzić z powodu problemów neurologicznych z lewą nogą i kręgosłupem.
Nie chodzić… Nie tańczyć. Na własnych nogach…? F. Nie.
Byłam już po 16 latach zmagania się z endometriozą, która miesiąc w miesiąc dawała o sobie znać. W 2014 roku przeszłam także poronienie.
Ból moich menstruacji w latach 2003–2019, który teraz jest badany i porównywany z zawałem serca (gdzie ludzie natychmiast trafiają do szpitala), był ignorowany.
Kobiety, takie jak ja, słyszały jedynie, by brać więcej leków przeciwbólowych, które niszczą żołądek, i „przetrwać” – zdając kolejne egzaminy, z drżącym ciałem na nocnych zmianach (pracowałam w wielu miejscach jako studentka, aby opłacić swoje potrzeby, mimo wsparcia rodziców).
Narracja lekarzy i kobiet wokół mnie sprowadzała się do: „Musisz się przyzwyczaić. Zawsze będzie bolało”.
Jeden z lekarzy powiedział, że taka jest moja „natura” (sic!). Że muszę się przygotować na więcej potencjalnych strat i na ciągłe rezygnowanie z marzeń – jak dłuższe podróże zagraniczne czy zajęcia taneczne.
Gdy od dzieciństwa bierze się tyle leków, co ja, aby funkcjonować w codziennym życiu, a do tego zmaga się z nierozwiązanymi traumami (powódź stulecia w domu babci w wieku 7 lat, prawie powtórzona 3 miesiące temu; przemoc w dzieciństwie; cudowne uratowanie przed utonięciem w wieku 8 lat i więcej), ciało i umysł w końcu zaczynają krzyczeć o głębszą pomoc.
Problemy z nerkami, blokady stawów kolanowych, narastająca krótkowzroczność (-10), alergia, która prawie mnie udusiła, ciągłe zabiegi medyczne, wizyty, opuszczanie szkoły… ale wciąż trzymałam się tego, żeby być najlepszą spośród rówieśników…
W wieku 27 lat wreszcie poszłam na terapię, aby zacząć przerywać te cykle.
W 2019 roku, mając 29 lat, leżąc w łóżku przez dwa miesiące, biorąc leki zwiotczające mięśnie, nie mogąc siedzieć ani chodzić, znalazłam grupy ludzi uczących, jak pracować zdalnie. Zrobiłam bardzo szczegółowy plan (mam tę kartkę do dziś) i zaczęłam największą, najstraszniejszą, ale i najbardziej ekscytującą transformację w moim życiu.
Nie miałam wzoru, jak być przedsiębiorcą – wszystkiego uczyłam się od mentorów online.
Od grudnia 2019 roku prowadzę firmę jako przewodniczka liderów. Zrealizowałam wiele projektów narodowych i lokalnych w swojej akademickiej karierze, byłam menedżerką pracy artystycznej w jednym z najlepszych europejskich teatrów, ekspertką ds. sprzedaży korporacyjnej, a także dziennikarką, pisząc z lokalnego biura dla prawie 9 milionów czytelników jednego z największych wydawnictw w kraju liczącym 40 mln mieszkańców.
Przed 29. urodzinami byłam już laureatką stypendium Uniwersytetu Jagiellońskiego w 2008, nominowaną do tytułu Człowiek Roku NTO w kategorii Kultura w 2017 roku, wszystko działało, więc wierzyłam, że i tym razem dam radę.
Od 2019 roku stworzyłam firmę o kontraktach, które przekraczały moje dotychczasowe zarobki i pokazywały, że ucząc kultury i sztuki, pomagając klientom osiągać ich cele, zdobywać pierwszych klientów premium i budować magnetyzujące marki, można zrobić wiele dobrego, szanując jednocześnie siebie i swoje potrzeby.
Zainwestowałam większość pieniędzy w zdrowie i edukację. Teraz moje miesiączki bolą średnio dwa razy w roku. Biegam, tańczę i… ŻYJĘ.
Mam ogromne marzenia i codziennie je realizuję.
Wierzę, że zasługujemy na więcej. Zawsze.
Bycie marzycielką przez większość mojego życia było JEDYNĄ opcją, by żyć.
I zrobiłam to…!
Wierzę, że kiedy nasza motywacja jest zakorzeniona w doświadczeniu, zawsze idziemy naprzód.
Nic nie jest silniejsze od ucieleśnienia i połączenia. Bo to jest Miłość.
A my zasługujemy naprawdę na znacznie więcej…
Martyna Gabriela
Jeśli masz ciekawy pomysł w zakresie wystąpień gościnnych, napisz na adres: team@academyofsensitivity.com.